


10.04.2018Stop pożarom traw!
Logika, rozsądek i prawo swoje, a chuligani i piromani swoje. Co roku strażacy w sezonie wiosennym regularnie wzywani są do pożarów traw. Niestety problem ciągle jest aktualny. Tylko podczas minionego weekendu, na Śląsku gaszono nieużytki ponad 400 razy. Szczególnie groźnie było na wschodzie regionu: w Zagłębiu i powiecie zawierciańskim. Jednak i w innych częściach województwa praktycznie nie ma dnia, aby w powietrzu nie unosił się charakterystyczny swąd. Wojciech Chojnowski z Komendy Straży w Mysłowicach podaje przykład ze swojego terenu, gdzie w ostatnich dniach interweniowano kilkanaście razy. I nikt nie ma złudzeń - to nie koniec...
Plik dźwiękowy: A_S_trawa(1).mp3
Osoby wypalające trawy bardzo trudno złapać. Jeśli już do tego dojdzie, podpalaczowi grozi kara aresztu, nagany lub grzywny - od 20 do 5 tys. zł. Za wzniecenie pożaru, który zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, można trafić do więzienia na okres od roku do 10 lat.